Wysięgnik to było to o czym zawsze marzyłem - do tej pory stosowałem drabinę dla urozmaicenia ujęć - ale nie ma to jak latająca kamera nad rozbawionymi gośćmi weselnymi - wielkie podziękowania dla Grzesia Gałczyńskiego za pracę włożoną w budowę tego urządzenia.
Teraz w końcu mogę realizować profesjonalne ujęcia na dwie kamery
Oto kilka fotek zaraz po pierwszym uruchomieniu wysięgnika:
a tutaj filmik :
sobota, 27 października 2012
poniedziałek, 22 października 2012
Najlepsza rzecz która mnie spotkała w pracy....
.... całus od Panny Młodej w podzięce za pracę na weselu. Dziękuję.
wtorek, 16 października 2012
Wideofilmowanie
Ostatnimi czasy zaobserwowałem dziwne zjawisko, ku mojemu wielkiemu zdumieniu coraz więcej osób do mnie przyjeżdża po.... naukę.
Tym bardziej jestem zaskoczony że przyjeżdżają do mnie ludzie od których wg. mojego mniemania to ja powinienem się uczyć.
Dziwny jest ten świat...przecież wystarczy przejrzej dokładnie stronę - niczego nie ukrywam .
Pytają o rożne rzeczy - czasami są to podstawy , czasami ogólnie , jak to robię ze jest tak jak jest.
Moja rada dla wszystkich . Róbcie tak aby wam się podobało, w to co robicie wkładajcie serce i duszę a widz podczas oglądania wyczuje to .
Tym bardziej jestem zaskoczony że przyjeżdżają do mnie ludzie od których wg. mojego mniemania to ja powinienem się uczyć.
Dziwny jest ten świat...przecież wystarczy przejrzej dokładnie stronę - niczego nie ukrywam .
Pytają o rożne rzeczy - czasami są to podstawy , czasami ogólnie , jak to robię ze jest tak jak jest.
Moja rada dla wszystkich . Róbcie tak aby wam się podobało, w to co robicie wkładajcie serce i duszę a widz podczas oglądania wyczuje to .
Subskrybuj:
Posty (Atom)